Czy można dobrze się bawić, zostając w domu w Sylwestra?
Pewnie, że tak! Wszystko zależy od naszego nastawienia.
Pewnie, że tak! Wszystko zależy od naszego nastawienia.
Są osoby, które świadomie bojkotują ten dzień, nie czują potrzeby, by gdzieś iść czy specjalnie świętować nadejście Nowego Roku. Zostają w domu bez żalu lub idą spać. Ale co jeśli nie należymy do tej grupy?
Skoro nie ma możliwości, mimo naszych chęci, udać się na bal, imprezę do klubu, czy choćby koncertowego Sylwestra pod chmurką, trzeba się tak zorganizować, żeby w naszym własnym domu też było miło i nie przejmować się tym w ogóle, iż w tym roku nie jest nam dane huczne świętowanie Nowego Roku.
Najczęściej przymusowy Sylwester w znanych nam 4 ścianach czeka młodych rodziców lub tych, którzy dopiero mają nimi zostać.
Czytając blogi oraz statusy na Fb, mogę stwierdzić, że takich osób jest naprawdę sporo. Hmm. Jeśli w Waszym otoczeniu ktoś jest w podobnej sytuacji do Was - może warto się spotkać i zorganizować coś razem?
Alternatywą jest też umówienie się na jakimś forum lub stworzenie grupy na FB sylwestrowiczów pozostających w domu. Można pogadać z osobami, które są w podobnej sytuacji do naszej.
Kominek na swoim blogu organizuje właśnie takiego Sylwestra, dla tych, którzy nigdzie się nie wybierają, ponoć to już kolejny raz. Ale prawdę mówiąc nie wiem dokładnie jak to wygląda, bo aż tak bardzo nie śledzę jego bloga. Jednak pamiętajmy. Nawet najciekawsze wirtualne rozmowy, nie zastąpią nam kontaktu na żywo. Niemniej jest to jakieś wyjście.
Kominek na swoim blogu organizuje właśnie takiego Sylwestra, dla tych, którzy nigdzie się nie wybierają, ponoć to już kolejny raz. Ale prawdę mówiąc nie wiem dokładnie jak to wygląda, bo aż tak bardzo nie śledzę jego bloga. Jednak pamiętajmy. Nawet najciekawsze wirtualne rozmowy, nie zastąpią nam kontaktu na żywo. Niemniej jest to jakieś wyjście.
Zostając z dziećmi w domu naprawdę można się dobrze bawić. To zależy tylko od nas samych. A jeszcze zatęsknimy do takich wspólnych Sylwestrów, kiedy jako już nastolatki wyruszą w tym czasie na imprezę. ;p
Czy zakładać sukienkę lub coś bardziej eleganckiego, gdy Sylwestra spędzamy w domu?
Moim zdaniem tak.
Dlaczego?
Kiedy fajnie wyglądamy, od razu poprawia się nasze samopoczucie. Nie musimy hasać w szpilach (ale jeśli ktoś chce to zakładać, a jak), czy jeśli nie mamy na to ochoty - w małej czarnej czy tam czerwonej. Może to być coś luźnego, ale bardziej eleganckiego.
Chyba, że jesteś w grupie bojkotującej Sylwestra, wówczas pełna dowolność - piżama, szlafrok czy popularne ostatnio dreso-śpiochy - klik. ;D
Chyba, że jesteś w grupie bojkotującej Sylwestra, wówczas pełna dowolność - piżama, szlafrok czy popularne ostatnio dreso-śpiochy - klik. ;D
Do tego jedzonko, przekąski, winko, szampan - według uznania.
Sylwester z Krakowa (TVN), Wrocławia (dwójka), Gdyni (Polsat) lub inna rewia gwiazd albo wszystko naraz - co tam się ograniczać. ;p I zabawa trwa.
My w tym roku idziemy na małą domówkę do mojej przyjaciółki, z którą przeżyłyśmy już niejednego Sylwestra w różnych okolicznościach. Przyjaciółka jest teraz w ciąży, więc szaleństwa jakiegoś nie będzie. Co nie znaczy, że nie zamierzamy się dobrze bawić. ;)
A Wy jakie macie plany sylwestrowe?
ps. Jak Sylwester to i makijaż.
W Super-Pharm do 2 stycznia 2015 trwa fajna akcja produkty do makijażu 1+1 za grosz. ;)
Link do gazetki z ofertą - KLIK