niedziela, 24 lutego 2013

GRAY DAY

A przecież biel
najlepiej opisać szarością
ptaka kamieniem
słoneczniki
w grudniu

                          T. Różewicz

Pogoda robi nas ewidentnie na szaro. Co prawda lubię szarości od czasu do czasu, ale tylko jeśli chodzi o kolorystykę ubrań. Na zewnątrz/polu/dworze (wybór w zależności od regionu Polski ;) wolę, jak jest jednak więcej barw i słońca. Ale nie ma co narzekać. Wiosna coraz bliżej.
Ja wczoraj. Poniżej efekt moich małych zabaw z obróbką zdjęć. Wiem, że nie każdy lubi takie przerabiane fotografie, więc to tylko taki chwilowy eksperyment, jeśli chodzi o blog.


poniedziałek, 18 lutego 2013

W DRODZE...

Zawsze widzimy tę najlepszą z dróg, wybieramy jednak tę, do której przywykliśmy. 
Paulo Coelho


Człowiek ciągle jest w drodze. Śpieszy się, dąży do czegoś, za czymś goni. Gdy już znajdzie właściwą ścieżkę, nagle zdaje sobie sprawę, że to nie ta, której szukał. Niektórzy sami chcą wytyczać szlak. Czasami błądzą, czasami tworzą nowe drogi.

W tym roku wyjątkowo ciągnie mi się ta zima... Choć wcale nie najmroźniejsza, a śniegu nie napadało więcej, niż w ostatnich latach, to jednak moja chęć zobaczenia wyraźnych oznak wiosny jest silniejsza niż zwykle.

Poniżej jak wyglądam zanim dotrę do domu po pracy - w niezbyt mroźny dzień. :)